poniedziałek, 31 października 2016
Mini zestawienie kolorowanek z motywami Halloween
Poprzebierane dzieci biegają po domach grożąc psikusem, jeśli nie dostaną cukierków, w co niektórych oknach świecą dyniowe głowy, a ja postanowiłam zrobić mini zestawienie kolorowanek z motywami idealnymi do kolorowania w Halloween.
Przekartkowałam mój kolorowankowy zbiór i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że mam całkiem spory wybór obrazków do kolorowania w klimacie Halloween :-) Wręcz tyle ich znalazłam, że nawet miałam mały dylemat, na co się zdecydować. Ostatecznie padło na kota, choć nie udało mi się go ukończyć na czas. Tak więc mogę Wam zaprezentować jedynie moją pracę w toku, tzw. WIP.
Kot jest z japońskiej kolorowanki "Rhapsody in the Forest" 「森が奏でるラプソディー」. Znajdziemy w niej również wyjątkową mandalę halloweenową z dyniami, cukierkami i zarysem strasznego zamku, a także obrazek, który niekoniecznie ma motywy Halloween, ale mi od razu skojarzył się ze Świętem Zmarłych przez to, że znajduje się na nim masa świeczek pod kościołem. Zresztą sami oceńcie poniżej.
W drugiej książce Kanoko Egusa "Menuet de bonheur" 「幸せのメヌエット」 także nie zabrakło kota na Halloween i to jeszcze lecącego na miotle :-)
Wygląda na to, że Japończycy uwielbiają takie komercyjne święta z Zachodu, bo również Eriy zamieściła we wszystkich swoich książkach z serii "Romantic Country" obrazki na Halloween. I tak w pierwszej części znajdziemy "strasznego" stracha na wróble, życzącego nam wesołego Halloween. W drugiej jest obrazek z przebranymi dziećmi chodzącymi za cukierkami, a w trzeciej znalazły się aż trzy obrazki w klimacie: jeden z dyniowym straganem, przy którym leży dyniowa głowa, drugi z czarownicą na miotle, a trzeci z dyniowymi strachami w lesie. Moim ulubionych są dzieci i przyznam, że były mocną konkurencja dla kota w tym roku ;-)
Ostatnią moją kolorowanką, w której znalazłam motywy Halloween, jest prezentowana przeze mnie niedawno "Fantasia". Mamy tu młodą i zupełnie niestraszną czarownicę na miotle, całkiem upiornego stracha na wróble i śmierć we własnej osobie dzierżącą w dłoniach groźnie wyglądającą kosę. A w sumie i czaszka też całkiem pasuje ;-)
To tyle z mojego mini przeglądu. Niestety mogłam Wam pokazać jedynie zagraniczne kolorowanki, gdyż tylko w takich w mojej kolekcji znalazłam motywy Halloween. Jednak jestem pewna, że wydanych w Polsce również coś by się znalazło. Jeśli znaleźliście, podzielcie się ze mną tą informacją w komentarzach :-) Wszelkie halloweenowe obrazki również mile widziane (Instagram: #pasjakolorowaniahalloween).
Na koniec dorzucam jeszcze okładki dwóch typowo halloweenowych książek, które w tym roku zwróciły moją uwagę i wylądowały na mojej wishliście zakupowej (może na przyszłe Halloween będę jak znalazł). Wyglądają zachęcająco, prawda? ;-)
A więc co kolorujecie na Halloween?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz