niedziela, 16 kwietnia 2017
Bilet do snów w kolorowance Karoliny Kubikowskiej "Ticket to Dreams"
"Po drugiej stronie snu", pierwsza książka Karoliny Kubikowskiej, podobało mi się graficznie, ale nie na tyle, bym przebolała tę wszechogarniającą czarność na jej ilustracjach. Ostatecznie jej nie kupiłam i nigdy nie żałowałam swojej decyzji, szczególnie że pokolorowane prace publikowane w grupach kolorowankowych jakoś mnie nie powalają. Zawsze uważałam, że te ilustracje zwyczajnie nie nadają się do kolorowania, tylko są do oglądania jak artbook. Tak było dopóki w internecie nie zaczęły pojawiać się kolorowe prace z kolejnej książki Kubikowskiej - "Ticket to Dreams".
Mityczne stwory i fantastyczne bestie w kolorowance "Mythomorphia"
Kerby Rosanes to jeden z pierwszych ilustratorów, który stał się dla mnie rozpoznawalny (zaraz po Johannie Basford), a "Inwazja bazgrołów" to dokładnie druga kolorowanka, jaką kupiłam i podejrzewam, że niewiele jest osób, które jej nie znają ;-) Tak więc mam do niego szczególny sentyment i z przyjemnością czekam na jego kolejne książki :-) Nie inaczej było też z "Mythomorphią". Chociaż wcześniej wyszło wydanie czeskie i francuskie, to ja jednak zdecydowałam się poczekać na amerykańskie, głównie przez względy estetyczne - żeby mi okładka pasowała do pozostałych "morphii", a ponadto po prostu sprawdziłam, które wydanie jest najgrubsze, by mieć to z najgrubszym papierem. Zwycięzcą okazało się amerykańskie.
wtorek, 11 kwietnia 2017
Kot Pusheen do kolorowania dla małych i dużych
Kojarzycie kota, a dokładniej kotkę Pusheen chociażby z naklejek Facebooka? Niektórzy z Was może nawet wysyłają ją do znajomych lub wklejają w facebookowych komentarzach :-) Ten właśnie sławny kotek dorobił się własnej kociastej kolorowanki, którą w mojej opinii z powodzeniem mogą kolorować i mali i duzi. Dziś zaś mam dla Was recenzję tej zabawnej książeczki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)