niedziela, 16 kwietnia 2017

Bilet do snów w kolorowance Karoliny Kubikowskiej "Ticket to Dreams"

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

"Po drugiej stronie snu", pierwsza książka Karoliny Kubikowskiej, podobało mi się graficznie, ale nie na tyle, bym przebolała tę wszechogarniającą czarność na jej ilustracjach. Ostatecznie jej nie kupiłam i nigdy nie żałowałam swojej decyzji, szczególnie że pokolorowane prace publikowane w grupach kolorowankowych jakoś mnie nie powalają. Zawsze uważałam, że te ilustracje zwyczajnie nie nadają się do kolorowania, tylko są do oglądania jak artbook. Tak było dopóki w internecie nie zaczęły pojawiać się kolorowe prace z kolejnej książki Kubikowskiej - "Ticket to Dreams".
I choć zakładałam, że nigdy nie kupię żadnej książki tej autorki, bo styl zwyczajnie mi nie pasuje, to jednak "Ticket do Dreams" mnie urzekło i po prostu nie mogłam nie mieć jej w swojej kolekcji. Oczywiście ilość czerni użyta przez autorkę na grafikach wciąż jest taka sama jak w "Po drugiej stronie snu", ale tutaj jakoś mi to nie przeszkadza. No i książka mi inny ogromny walor, o którym za chwilę :-)

Okładka "Ticket to Dreams" jak widać jest monochromatyczna w zaledwie dwóch kolorach - turkusowym i czarnym z błyszczącymi, złotymi zrobieniami, ale bardzo dobrze jej to robi i natychmiast przykuwa uwagę. Podoba mi się jej prosta elegancja. Książka została wydana na spirali i ma wymiary 25x25 cm ze spiralą i 23x25 cm bez spirali. To moja pierwsza kolorowanka na spirali i przyznam, że fakt jej użycia wzbudził we mnie trochę wątpliwości. Jedno jednak jest pewne - książka bardzo dobrze rozkłada się na płasko :-D Minusem dla mnie jest to, że nie zachowano żadnego marginesu na ilustracjach i są one podziurawione przez otwory na spiralę. Tak więc jeśli ktoś chciałby sobie taki obrazek wyciąć i oprawić, to musi liczyć się z tym, że kawałek grafiki będzie musiał zwyczajnie odciąć. Problem może też sprawić kolorowanie między drucikami spirali, gdyż trudno będzie dosięgnąć do niektórych miejsc kredkami. No i w książce jest jednak kilka grafik rozkładowych na dwie strony. Szkoda, że między nimi jest ta wielgachna spirala. Wygląda to tak:

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

"Ticket to Dreams" łączy ze sobą piękne ilustracje z poetycką historią opowiedzianą w formie pamiętnika. Dlatego znajdziecie tu całkiem sporo tekstu po angielsku zapisanego trochę ciężką w czytaniu kursywą imitującą odręczne pismo. Autorka najpierw obiecuje przenieść nas do miejsca ze snów, w którym wszystko jest dozwolone, gdzie możemy być wolni, by zaraz potem wrzucić nas w koszmar senny, a może majaki spowodowane bezsennością. Jednak bez obaw, to tylko nas umacnia i pozwala odnaleźć drogę do rzeczywistego świata, który staje się naszym własnym snem.

Styl grafik Karoliny jest bardzo charakterystyczny i rozpoznawalny. Myślę, że czuć iż ich autorka zajmuje się również projektowaniem tatuaży, gdyż niejedna mogłaby świetnie wyglądać na skórze. Zachęcam do zerknięcia na jej stronę na Facebooku, stronę domową czy Instagram, gdzie możecie znaleźć naprawdę masy pięknych i oryginalnych prac. Jestem bardzo ciekawa skąd czerpie tak ciekawe pomysły do swoich ilustracji.

W "Ticket to Dreams" dominują postacie ludzkie, które mi osobiście podobają się najbardziej. Jednak znajdzie się też trochę zwierząt, jakieś rośliny i kilka pejzaży. Poniżej przykładowe ilustracje z kolorowanki:

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

kolorowanka Ticket to Dreams Karolina Kubikowska

Obrazków w tym stylu znajdziecie w "Ticket to Dreams" aż 100 :-) Poza tym trzy ostatnie ilustracje są drukowane jednostronnie, a więc idealnie nadają się do wycięcia i powieszenia na ścianie. Na końcu znajdziecie również stronę testową. Nie wiem, czy we wszystkich egzemplarzach tak jest, czy tylko w moim, ale tylna okładka notorycznie wypada mi ze spirali po przekartkowaniu książki. Nie jest to jakoś strasznie uciążliwe, ale odrobinę mnie irytuje. Może to taka cecha książek na spirali. Potwierdzę, gdy dorobię się kolejnej kolorowanki wykorzystującej takie rozwiązanie.

Jeśli zaś chodzi o ten ogromny walor, o którym pisałam na początku, to jest nim papier, który po prostu jest REWELACYJNY. Serio. To najlepszy papier, jaki widziałam w kolorowance. Lepszy nawet niż w szwedzkich kolorowankach Hanny Karlzon, które do tej pory były moim numerem jeden. Jego gramatura wynosi aż 250 g/m2, co czyni go praktycznie papierem akwarelowym. Jest bardzo, bardzo gruby. Poza tym jest gładszy niż popularne papiery akwarelowe, ale ma delikatną fakturę, więc większością przyborów artystycznych będzie się dobrze na nim kolorowało :-) Nie polecam jedynie markerów na bazie alkoholu. Sprawdziłam Copici i przebijają. Papier był dla mnie naprawdę miłym zaskoczeniem po otworzeniu tej książki. Od razu pomyślałam, że poszaleję sobie w niej akwarelami.

Podsumowując "Ticket to Dreams" to moim zdaniem bardzo udana kolorowanka z cudownym papierem dającym dużo możliwości i tak pięknymi grafikami, że nawet te wszystkie czarne kreskowania i czarne tła zupełnie mi nie przeszkadzają. Nawet spirala mi nie przeszkadza ;-) Cenię oryginalnych artystów, którzy mają wyrobiony swój własny, charakterystyczny i rozpoznawalny styl rysowania, a Karolina Kubikowska z pewnością się do nich zalicza.

Myślę, że warto tutaj jeszcze wspomnieć, że książka nie została wydana w Polsce. Jest efektem współpracy pomiędzy Karoliną a młodym czeskim wydawnictwem Karminia. "Ticket to Dreams" można kupić bezpośrednio na stronie autorki w cenie 55 zł (warto sprawdzać zapowiedź dostępności na Facebooku u Karoliny, gdyż każdy nakład rozchodzi się błyskawicznie), w czeskiej księgarni Radost pro maminku w cenie 350 CZK, a ostatnio również Decomade.pl wprowadziło ją do swojej oferty w cenie 57 zł (będzie dostępna od 26 kwietnia 2017).

Zainteresowanych pełnym przeglądem zapraszam jak zawsze na filmik na moim kanale YouTube:



DANE KSIĄŻKI:
"Ticket to Dreams"
Karolina Kubikowska
Wydawnictwo Karminia 2017
100 stron
25/23 x 25 cm x 1,7 cm
Papier 250 g/m2
ISBN: 978-80-906686-0-7

1 komentarz:

  1. Ja lubię obie kolorowanki, ale w obu mnie wkurza gigantyczna wada - ten tusz przebija i świeci się nawet jak się go czymś pokoloruje. Coś z nim nie tak. I zdjęcia potem też źle wychodzą. :/
    No i pierwsza jest dwustronna,jak dla dzieci do kredeczek. :/

    OdpowiedzUsuń